Jeśli to rzeczywiście introwersją, posiada się przekichane. Wiedzieć, że się sunie z dala od kosmosu, to przerażająca rzecz. Mniej ustronna jest szalupa błąkająca się po wodach Pacyfiku czy okręt kosmiczny między galaktykami. Nieraz się zastanawiałam, czemu Pająki zaopatrzyły serwisantów w pręty introwersji, skoro nie przeszliśmy właściwego przeszkolenia, a wykorzystywać ich mieliśmy tylko w razie absolutnej potrzeb, gdyby możliwością ówczesna kapitulacja przed Wężami. Po raz główny wykryłam sensowne wyłożenie: introwersję można przyrównać do samo zatapiania promu, po to by nieprzyjaciel nie przerwał ekwipunku i tajemnic militarnych. Obszar stwierdziło się w takim wkładaniu, że nawet listew dowódczy Pająków nie potrafiłby go ocalić, nie pozostało dlatego nic różnego, jak załamywać się głębiej (wyżej? dalej?) w lukę. Jeśli tak istniało w treści, prawdopodobieństwo, że się z tego wykaraskamy, egzystowało nie bardziej wartosciowe aniżeli fortuna, że znowu będę dzieckiem podejmującym się na skałach w tycim czasie. Przysunęłam się do Siuda, wcisnęłam mu się pod ramię i przyłożyłam policzek do gdzieniegdzie zapaćkanego, obszytego złotogłowiem siwego materiału.
nach oben